11 lipca 2013

Interplay Jazz Duo – Interplay Jazz Duo

Zespół Interplay Jazz Duo tworzą pianista Kamil Urbański i grający na gitarach basowych Jędrzej Łaciak. I tylko tyle. I aż tyle. Trzeba sporej dozy muzycznej inwencji, żeby stworzyć zespół z fortepianu i basu w taki sposób, aby brzmienie nie zostało zdominowane przez fortepian. Muzyka zespołu jest zdumiewająco niespodziewanie kreatywna i dojrzale zbalansowana.

Muzycy wygrali nagrodę przyznawaną przez jury pod przewodnictwem samej Marii Schneider podczas Bielskiej Zadymki Jazzowej. Nagrodą było nagranie płyty w studiach Polskiego Radia w Katowicach. Album „Interplay Jazz Duo”, który trafił kilka dni temu do mojego odtwarzacza jest właśnie efektem tej sesji nagraniowej.

W grze Kamila Urbańskiego słychać fascynację muzyką Billa Evansa, czego zresztą obaj muzycy duetu nie ukrywają. To akurat wzorzec wyśmienity i nie ma się czego wstydzić. Bill Evans był mistrzem muzycznego dialogu, najczęściej w jego kameralnych składach była perkusja, jedna dialogi z Jimem Hallem, Eddie Gomezem, Gary Peacockiem, Marc’kiem Johnsonem, Tootsem Thielemansem, czy Stanem Getzem to ważny element kultury muzycznej dwudziestego wieku. Jakby osobny gatunek muzyczny.

Muzyczne porozumienie Kamila Urbańskiego i  Jędrzeja Łaciaka jest trudne do opisania słowami. Tego trzeba posłuchać. Dialog to najważniejsze słowo określające ten album. Dialog niezwykły. Muzycy brzmią, jakby grali ze sobą od wielu lat. Tych muzycznych dialogów nie cechuje jednak jedynie precyzyjna rutyna wykonawcza. To wciągające historie, w części opowiedziane na nowo przy użyciu standardów Billa Evansa i Scotta LaFaro, a w części za pomocą kompozycji własnych członków zespołu.

Nie pozwólmy jednak przyczepić Kamilowi Urbańskiemu i Jędrzejowi Łaciakowi etykietki naśladowców Billa Evansa i Scotta LaFaro. Muzycy Interplay Jazz Duo mają swoje własne pomysły, własne kompozycje i własne zdanie, nawet na temat kompozycji swoich mistrzów.

Jędrzej Łaciak gra na nieczęsto dziś używanej akustycznej gitarze basowej, wymagającej niezwykle dojrzałej techniki gry, szczególnie w towarzystwie fortepianu – instrumentu z dużo większą dynamiką.

Zespół zdobył, zasłużenie zresztą Fryderyka 2013 w kategorii jazzowego debiutu roku. Mam nadzieję, że na jednym albumie w tym składzie się nie skończy. Obaj muzycy posiadają wielki twórczy potencjał, który może zostać wkrótce wchłonięty przez większe składy, w których zapewne zagubi się unikalne muzyczne porozumienie, jakie osiągają wzajemnie inspirując się, kiedy improwizują w duecie. Może to zbyt egoistyczne podejście, ale chciałbym, żeby ten skład nagrał jeszcze parę ciekawych albumów. Panowie – nie zapraszajcie gości specjalnych, nie nagrywajcie w najbliższym czasie płyty „with Strings…”, nie szukajcie drogi do komercyjnego sukcesu dokładając do zespołu wokalistkę. Nie szukajcie budżetu na orkiestrę. Jak dla mnie, możecie tak grać latami, a mam dziwne przeświadczenie, że będą z tego jeszcze lepsze płyty.

Interplay Jazz Duo
Interplay Jazz Duo
Format: CD
Wytwórnia: Polskie Radio Katowice

Numer: PRK CD121

Brak komentarzy: