14 października 2013

Charlie Parker – Charlie Parker With Strings

Tej płyty właściwie nigdy nie było. Muzyka powstała w czasie dwu sesji w 1949 i 1950 roku. Wtedy płyty długogrające nie były jeszcze rynkowym standardem. Płyty LP zostały wprowadzone na rynek w 1948 roku przez Columbię, jednak niemal dekadę zajęło ich upowszechnienie. Przełom lat czterdziestych i pięćdziesiątych był zdecydowanie jeszcze okresem singlowych przebojów i płyt 78 obrotowych. Również technika studyjna preferowała krótkie formy, nie dając jeszcze łatwej możliwości montażu, a w szczególności edycji wielośladowej. Prawdopodobieństwo nagrania doskonałej wersji 3 minutowego utworu, w którym nikt z muzyków nie popełnił drobnego błędu jest większe niż utworu 9 minutowego – średnio 3 razy większe…

Tak więc nagrania znane dziś pod wspólnym hasłem „Charlie Parker With Strings” ukazały się pierwotnie na singlach i płytach szybkoobrotowych. Już sama historia powstania tych nagrań pełna jest niejasności. Niektórzy z historyków twierdzą, że nagranie muzyki ze smyczkami było niemal dziecinnym marzeniem Charlie Parkera, inni – że został do tego niemal przymuszony przez Normana Granza. Pewnie prawda leży gdzieś pomiędzy tymi skrajnymi wersjami historii powstania tych niezwykłych w dorobku mistrza altu nagrań. Gdyby Charlie Parker marzył o nagraniu ze smyczkami – pewnie poszedłby na całość i szukał okazji wykorzystania wielkiej orkiestry. W dodatku – pewnie sięgnąłby po nieco bardziej ambitne aranżacje, niż dość proste, schematyczne rozwiązania zastosowane przez Jimmy Carrolla. Pewnie też miałby nieco lepszego i muzycznie bardziej inspirującego kierownika muzycznego orkiestry, niż  Mitch Miller – człowiek znany z wielkiej pasji organizatora i managera muzycznego, do którego największych osiągnięć należy dość amatorska gra na oboju i kilka sesji z Rosemary Clooney i Frankiem Sinatrą.

Norman Granz przez wielu uważany za jednego z największych szkodników jazzu ery be-bopu, człowieka, który sprowadził jazz klubowy do roli cyrku wystawianego w wielkich salach (Jazz At The Philharmonic). Żeby oddać Normanowi Granzowi sprawiedliwość – ten cyrk stworzył wielkie gwiazdy, w tym największą – Oscara Petersona, a dziesiątkom muzyków pozwolił zarobić fortunę.

Wiele sesji i muzycznych pomysłów największego z jazzowych managerów wszechczasów było niezwykle kontrowersyjnych – jak choćby zestawienie Benny Goodmana i Louisa Armstronga. Tak samo kontrowersyjny mógł wydawać się pomysł wtłoczenia Charlie Parkera w aranżacje Jimmy Carrolla, które mają tyle wspólnego z be-bopem, co improwizacje Cecila Taylora ze swingowymi aranżacjami Glenna Millera. W dodatku jeszcze, dla znawców biografii saksofonisty jest oczywiste, że gdyby wybierał sam, zapatrzony w całkiem ambitną muzykę współczesną takich mistrzów, jak Igor Strawiński, Paula Hindemitha, czy Arnolda Schoenberga.

Znakomita, wydana całkiem niedawno biografia Normana Granza pióra Tada Hershorna – „Norman Granz: The Man Who Used Jazz For Justice” odkrywa nieco kulisów postania tych nagrań, cytując liczne rozmowy jej autora z Normanem Granzem. To jednak relacja jednej ze stron, niekoniecznie całkiem obiektywna.

Pozostawiając kulisy powstania nagrań historykom, warto zauważyć, że mimo tego, że muzycznego materiału jest niewiele, to pozostaje on do dziś muzyką najwyższej próby, opierającą się upływowi czasu, przykładem, niemal wzorcem interpretacji zwykłych amerykańskich melodii, a także dowodem, że geniusz, jakim niewątpliwie był Charlie Parker, mimo wielu kłopotów osobistych, zdrowotnych i niekoniecznie całkowitej kontroli nad kreatywną stroną swoich sesji, praktycznie bez wyjątku nagrywał płyty wielkie i niezapomniane – takie jak „Charlie Parker With Strings”.

Charlie Parker
Charlie Parker With Strings (w zestawie „The Complete Charlie Parker On Verve”)
Format: 10CD (zestaw)
Wytwórnia: Verve

Numer: 042283714625

Brak komentarzy: