02 lutego 2014

Pat Martino - Baiyina (The Clear Evidence)

Pat Martino – mój ulubiony gitarzysta. Nie opisałem jeszcze wszystkich jego płyt. Pora trochę nadrobić zaległości. Dzisiejszy album to czwarta z wydanych, a piąta z nagranych autorskich płyt gitarzysty. Album powstał w 1968 roku, u szczytu pierwszej fascynacji autora kulturą wschodu. Album został zarejestrowany w niespełna pół roku po nagraniu „East!”. Ta płyta czeka jeszcze na swoją kolejkę i dłuższy tekst. Znam ją na pamięć, podobnie jak album „Baiyina”. Właściwie nie ma tygodnia, w którym w moim odtwarzaczu CD, lub gramofonie przynajmniej na chwilę nie ląduje któraś z płyt Pata Martino.

Krótkie podsumowanie tych, które dostały już swoją stronę na blogu:
Pat Martino - Interchang – tu także mój wywiad z Patem Martino



Dużo się tego uzbierało, jednak półka z płytami Pata Martino daje jest jeszcze dłuższa.

Wróćmy jednak do albumu „Baiyina (The Clear Evidence)”. Do standardowego dla lidera zestawu instrumentów jazzowych – choć tym razem z basem zamiast organów Hammonda dochodzi dwu muzyków grających na instrumentach dalekowschodnich – Balakrishna i Reggie Fergusson. Związek z muzyką wschodu sugerują nie tylko egzotyczne instrumenty, ale również nietypowe podziały rytmiczne. Dla Pata Martino podziały w rodzaju 10/9, 7/4 czy 9/4 to nic szczególnego. O inspiracji Koranem można przeczytać w słowie wstępnym do albumu.

Na płycie pojawia się też Bobby Rose – gitarzysta, z którym w początkowym okresie kariery często grywał Pat Martino, a którego postać przypomniał ostatnio albumem „Alone Together with Bobby Rose” wydobywając z archiwów trochę starych nagrań.

Pat Martino nie ukrywał inspiracji Koranem – dziś to niezbyt popularny w USA pomysł, pod koniec lat sześćdziesiątych muzycy jazzowi często przechodzili na Islam… Z perspektywy czasu zdaje się, że dla części z nich to było jedynie poszukiwanie czegoś oryginalnego, chęć wyróżnienia się z tłumu, a nie rzeczywiste zainteresowanie odmiennym systemem religijnym. Dla Pata Martino Islam był źródłem inspiracji muzycznej, raczej filozofią, niż religią, systemem wartości a nie modlitewną aktywnością.

„Baiyina” to muzyka ekscytująca, inspirująca i zaskakująco nietypowa biorąc pod uwagę czas i miejsce powstania a także fakt, że za chwilę cały jazzowy świat miał obrócić się – łącznie z Patem Martino (Joylous Lake) w stronę elektrycznego fusion. Znajdziecie w tej muzyce odrobinę egzotycznego orientu, trochę psychodelii i hipisowskiego luzu, a jednocześnie niezwykle staranne podejście do kompozycji, co zawsze cechowało i cechuje do dziś niezwykle uporządkowanego, szczęśliwego i spokojnego na wschodni właśnie sposób Pata Martino. To muzyka wymykająca się wszelakim klasyfikacjom, a takie płyty potrafią nagrywać jedynie najwięksi…

Pat Martino
Baiyina (The Clear Evidence)
Format: CD
Wytwórnia: Prestige / Fantasy

Numer: 025218635523

Brak komentarzy: