19 stycznia 2015

Alex Riel & Stefan Pasborg – Drumfaces

Ta płyta to doskonała historia z dwojgiem bohaterów w rolach głównych. Przedstawmy zatem bohaterów. Alex Riel – ten starszy, ponad 70 letni dziś duński bębniarz, ma na swoim koncie nagrania i koncerty z taką liczbą największych sław amerykańskiego jazzu, że z samej ich listy można ułożyć niezły podręcznik gatunku. W połowie ubiegłego wieku wielu amerykańskich artystów rezydowało jakiś czas w Danii, a dobry perkusista zawsze był do grania w klubach potrzebny. Alex Riel nie próżnował, z tych naprawdę największych grał z Dexterem Gordonem, Hankiem Jonesem, Jackie McLeanem, Billem Evansem, Donaldem Byrdem, Benem Websterem, Thadem Jonesem i wieloma innymi. W przerwach grywał też w znanych w Danii zespołach rockowych. Krótko podsumowując – w Danii jest prawdziwą legendą.

Ten młodszy – Stefan Pasborg miał w życiu dużo szczęścia, bowiem od urodzenia w jego okolicach zawsze był wspomniany już Alex Riel, jego ojciec chrzestny. Kiedy 3 letni Stefan dostał od Alexa na urodziny pierwsze elementy profesjonalnego zestawu perkusyjnego, jego życie zmieniło się na zawsze, choć z oczywistych powodów wtedy tego jeszcze nie wiedział. W towarzystwie Alexa Riela słuchał wszystkich najważniejszych bębniarzy tego świata, chłonął muzykę i odkrywał swój talent. Dziś jest jednym z najważniejszych europejskich perkusistów i ma na swoim koncie sporo ciekawych nagrań.

Wspólny album obu muzyków jest zapewne spełnieniem marzeń Stefana i ciekawym doświadczeniem dla Alexa. Jest też genialnym przykładem tego, jak można połączyć w wyśmienity sposób jazzową tradycję sięgającą big0bandowego grania z lat czterdziestych ubiegłego wieku i wszystkie muzyczne doświadczenia Alexa Riela z młodością i zapałem Stefana Pasborga.

Okładka „Drumfaces” zdecydowanie nieprzypadkowo przypomina album Gene Krupy i Buddy Rich’a- „The Drum Battle”. Tak jak i on zawiera nagranie duetu perkusyjnego. Płyta jest zbiorem koncertowych nagrań zarejestrowanych w towarzystwie duńskich muzyków w czasie kilku koncertów, które Alex Riel i Stefan Pasborg zagrali od 2006 do 2012 roku.

Obaj perkusiści grają wyśmienicie, dla mnie jednak odkryciem tego albumu jest nieznany mi wcześniej pianista – Carsten Dahl, grający na staromodnym nieco, ale doskonale pasującym do konwencji tego albumu elektrycznym fortepianie, którego wspomaga na organach Hammonda również wcześniej mi zupełnie nieznany Jeppe Tuxen.

Dodatkowym smaczkiem uzupełniającym autorski repertuar jest jeden z największych jazzowych przebojów wszechczasów – „Bernie’s Tune” i melodia Boba Haggarta i Raya Bauduc’ka z lat trzydziestych – „Big Noise From Winnetka” wyciągnięta z lamusa i doskonale wpisana w stylistykę albumu.

„Drumfaces” czekało na mojej półce z nowościami jakiś czas. Ten album jest dla mnie niezwykłym zaskoczeniem i dowodem, że duńska scena jazzowa działa wyśmienicie, a biorąc pod uwagę fakt, że młodsi uczą się od starszych, z pewnością tradycja wielkich mistrzów pozostanie tam jeszcze długo żywą sztuką, a nie tylko wspomnieniem utrwalonym na płytach.

Alex Riel & Stefan Pasborg
Drumfaces
Format: CD
Wytwórnia: Stunt
Numer: 663993131221

Brak komentarzy: