02 sierpnia 2011

Jarosław Śmietana Birthday Concert – Jazz w Lesie – Sulęczyno, 30.07.2011

Festiwal „Jazz w Lesie” od zarania dziejów ma piknikowo – rodzinny charakter i w zdumiewający sposób wierną i przybywającą na koncerty od lat publiczność. Program kolejnych edycji zawiera zawsze występy muzyków zaprzyjaźnionych z muzycznym kierownikiem całego festiwalu i mieszkańcem Sulęczyna, Adamem Czerwińskim. Ilość i jakość zagranicznych gwiazd uzależniona jest od hojności sponsorów. Jednak „Jazz w Lesie” nie goni za wielkimi gwiazdami, starając się raczej prezentować dobrą muzykę w dobrej atmosferze.

Jarosław Śmietana

W tym roku atmosfera była wyśmienita i w jakiś cudowny sposób organizatorom udało się z okolic sceny rozstawionej w lesie nad jeziorem przegonić wyjątkowo dokuczliwe w tym sezonie komary. Publiczność wprawiona w bojach przybywa na koncerty ze swoim wyposażeniem oraz prowiantem, choć dla tych, którzy nie przewidzieli nagłego ataku głodu bez kolejek znanych z wielkich masowych imprez znajdzie się zawsze coś stosownego.

Adam Czerwiński

W tym roku odwiedziłem festiwal tylko w sobotni wieczór, w którego planie głównym wydarzeniem były huczne obchody 60 rocznicy urodzin Jarosława Śmietany. W programie znalazły się występy licznych gwiazd związanych z jubilatem, w tym tych, które uczestniczyły w nagraniu najnowszej płyty wydanej wspólnie przez jubilata i również tego wieczoru obecnego na scenie Wojciecha Karolaka – „I Love The Blues”. O tej płycie przeczytacie tutaj:


To właśnie muzycy, którzy uczestniczyli w nagraniu najnowszego albumu Jarosława Śmietany byli największą rewelacją koncertu. Bill Neal okazał się nie tylko niezwykle charyzmatycznym wokalistą obdarzonym niezwykle ekspresyjnym głosem, czego na płycie nie udało się należycie wyeksponować. Z-Star od pierwszych sekund swojego występu zdobyła sobie serca licznie przybyłej pomimo dość drogich biletów publiczności. Kiedy w czasie jej występu na chwilę na scenie zabrakło prądu śpiewając mocnym głosem „The House Of The Rising Sun” pomogła publiczności i orgranizatorom przetrwać chwile niepewności i technicznych trudności. Zagrała też na perkusji. Krótko mówiąc – show jakich mało, może nieco efekciarski, ale w tym momencie i w takiej właśnie dawce świetny.

Bill Neal

Bill Neal

Z-Star

Z-Star

Sam jubilat dowiódł niezwykłej uniwersalności i szerokich muzycznych horyzontów poruszając się wprawnie pomiędzy jazzowym mainstreamem, free (świetny set z muzyką Ornette Colemana), bluesem, rockiem, Jimi Hendrixem i wieloma innymi gitarowymi frazami, zawsze kompetentnymi i zagranymi tak jak trzeba i kiedy trzeba.

Wojciech Karolak, Adam Czerwiński, Jarosław Śmietana, Maciej Sikała

Kto jubileuszu nie widział i nie słyszał, ma czego żałować. Następna taka okazja za 10 lat. Choć już na przyszły rok Jarosław Śmietana zapowiedział obchody 20 lecia swojej współpracy z Adamem Czerwińskim. Jestem jakoś dziwnie spokojny, że za 10 lat „Jazz w Lesie” będzie gościł muzyków zaprzyjaźnionych z Jarosławem Śmietaną. Nie będzie wtedy ani większy, ani przeniesiony do eleganckiej sali koncertowej. To od wielu lat świetne wydarzenie i takim niech pozostanie. To zawsze dobra muzyak połączona z magią miejsca i publiczności. Tego nie da się opowiedzieć, więc musiecie to zobaczyć za rok.

Peter Weiss

Maciej Sikała

Brak komentarzy: