Najnowszy album Rene Lussiera to muzyczny eksperyment, mam nadzieję, że nie jednorazowy. Zawiera muzykę wymykającą się jakiejkolwiek klasyfikacji, do szeroko pojętego jazzu zaliczam ją w związku z tym, że mam wrażenie sporej dozy improwizacji i spontaniczności zastosowanej w procesie jej zarejestrowania.
Jak wiecie, robię wszystko, żeby nie czytać marketingowych materiałów zanim nie posłucham albumu. Tak było również w przypadku albumu Rene Lussiera. Dalej uważam, że ludzie od marketingu powtarzają w kółko te same frazesy o tych, którzy im za tą pisaninę płacą. Może w muzyce bieda, to nie da się wynająć ludzi ciekawie piszących, ale może więc lepiej nie pisać wcale?
Jednak niektóre fragmenty, które odnalazłem w ulotce towarzyszącej płycie, którą przysłał do mnie europejski manager artysty, akurat w tym przypadku oddają doskonale charakter muzyki i uważam, że ludzi ciekawych świata z pewnością zachęcą do wysłuchania najnowszego albumu Lussiera.
Otóż wedle owego tekstu, niektóre utwory powstawały na zlecenie teatralnego przedstawienia klownów, a inne jako ilustracja do modnych ostatnio w związku z rozwojem technologii przedstawień świetlnych polegających na wyświetlaniu złożonych efektów na budynkach. Jedna z kompozycji powstała na kwartet złożony z gitary i elektrycznych szczoteczek do zębów. Do wytworzenia efektów perkusyjnych posłużyły kuchenne łopatki do ciasta i elementy grillowych utensyliów, a także w moim wyobrażeniu jeden z najokrutniejszych dźwięków jaki da się wytworzyć, czyli efekt pocierania płyt styropianowych o mokre szyby okienne.
Z owej ulotki dowiedziałem się też, że istnieje instrument nazywany daxofonem (nie mylić z saksofonem), daxofon to rodzaj drewnianej płytki z kontaktowym mikrofonem, na której gra się smyczkiem. Całość wydaje specyficzny dźwięk znany raczej z warsztatów stolarskich, niż sal koncertowych.
Jeśli jeszcze nie czujecie się zaciekawieni, to wspomnę, że Rene Lussier to członek za krótko istniejącej w ostatniej dekadzie XX wieku, bo chyba zbyt radykalnej grupy Fred Frith Guitar Quartet. Nie regulujcie swoich odbiorników. Obok muzyki Rene Lussiera z jego najnowszej, przygotowanej niemal w całości solo płyty „Completement Marteau” nie da się przejść obojętnie.
Rene Lussier
Completement Marteau
Format: CD
Wytwórnia: Rene
Lussier / ReR Megacorp
Data pierwszego
wydania: 2021
Numer: 752725044325
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz