Ten
album jest pierwszym z niezliczonej ilości projektów muzycznych wspominających
działalność słynnej grupy Esbjorna Svenssona, o którym mogę napisać, że mógłby
również powstać z udziałem nieżyjącego już pianisty. Oczywiście e.s.t. bez
Esbjorna Svenssona nie będzie już nigdy tym samym zespołem. Dan Berglund i
Magnus Ostrom unikają zresztą prób bezpośredniej reaktywacji słynnego zespołu,
którego marka, jak żadna inna we współczesnym europejskim jazzie ma wartość
komercyjną, którą łatwo można by ciągle zamienić na pozajazzową popularność i
sukces finansowy. Muzycy wspominają swojego zmarłego przyjaciela, skupiając się
jednak na swoich własnych karierach i jedynie od czasu do czasu sięgając po
starsze kompozycje, które grali wspólnie.
Projekt
„E.S.T. Symphony” jest w zasadzie pierwszym tak zdecydowanie i bezpośrednio
odnoszącym się do repertuaru e.s.t. albumem, w którego nagraniu wzięli udział
wspólnie Dan Berglund i Magnus Ostrom. Za jego powstanie odpowiedzialny jest
sprawca całego zamieszania, sprawnie dowodzący orkiestrą szwedzkiej królewskiej
filharmonii, Hans Ek. Skład uzupełniają wyśmienici jazzowi muzycy, w tym jeden
z największych fanów twórczości Esbjorna Svenssona, wyborny pianista
wywiązujący się genialnie z najtrudniejszej w tym projekcie roli – Iiro
Rantala, a także wschodząca gwiazda, saksofonista – Marius Neset, a także Verneri
Pohjola i Johan Lindstrom.
Nagranie
albumu „E.S.T. Symphony” jest efektem wcześniejszej pracy Hansa Eka z Magnusem
Ostromem i Danem Berglundem. Muzycy od kilku lat koncertowali w Europie
wykorzystując różne orkiestry i używając na afiszach nazwy „Editing Esbjorn
Svensson Trio”.
„E.S.T.
Symphony” to rodzaj symfonicznego odczytania największych koncertowych
przebojów formacji e.s.t. Niemal wszystkie aranżacje przygotowano od nowa z
myślą o wykorzystaniu orkiestry. W miarę niezmienioną pozostawiono jedynie
oryginalną aranżację Esbjorna Svenssona w „Dodge The Dodo”. W efekcie powstały
niezwykle przestrzenne, pełne symfonicznego rozmachu, choć lekkie i podane bez
zbędnego patosu interpretacje najciekawszych kompozycji muzyków e.s.t.
Dla
mnie najjaśniejszym punktem tego albumu jest melodyjna, momentami frywolna i
zawieszona gdzieś ponad brzmieniem orkiestry gra Iiro Rantali. Miał
najtrudniejsze zadanie. Muzyczną zawartością albumu są przecież najbardziej
rozpoznawalne kompozycie napisane wspólnie przez zespół, którego ważnym ogniwem
był niezwykle rozpoznawalny, wyrazisty i uwielbiany przez fanów Esbjorn
Svenssson. Iiro Rantala zadanie wykonał wyśmienicie, pozostał sobą zachowując
jednocześnie charakter muzyki e.s.t. Bez wątpienia pomogli mu w tym pozostali
muzycy. Niezmiennie zadziwia mnie również tempo rozwoju talentu Mariusa Neseta.
Z pewnością „E.S.T. Symphony” to jedna z najciekawszych nowości ACT Music w tym
roku.
Hans Ek with Royal Stockholm Philharmonic
Orchestra
E.S.T. Symphony
Format: CD
Wytwórnia: ACT!
Numer:
EST 9034-2
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz