13 października 2020

Ulf Johansson Werre Trio - „Two Hearts”

Zaskakujący album, którego nie spodziewałbym się po Domu Wydawniczym ForTune. Lider zespołu – Ulf Johansson Werre to postać w szwedzkim świecie jazzowym bardzo popularna. Na okoliczność potwierdzenia tego faktu odnowiłem znajomość z jednym ze szwedzkich kolekcjonerów jazzowych nagrań. Ma w swojej dyskografii kilkadziesiąt albumów (debiutował w 1977 roku). Człowiek całe życie uczy się i poznaje nową muzykę. Do momentu, kiedy trafił do mnie jeden z najnowszych albumów w ofercie ForTune – jego nagranie z polską sekcją rytmiczną nie spotkałem się z jego muzyką, a jeśli nawet, to takiego spotkania nie pamiętam.

Za każdym razem, kiedy spotyka mnie coś takiego, a nie jest to przypadek odosobniony, zastanawiam się, ile świetnej muzyki powstaje w przeróżnych zakątkach świata, o której nie mam pojęcia, mimo, że spędzam na jej słuchaniu sporo czasu w zasadzie każdego dnia. To jest nie do ogarnięcia. Dlatego właśnie lubię być zaskakiwany takimi odkryciami.

Album „Two Hearts” jest zapisem koncertu, który odbył się w 2019 roku w Tomaszowie Mazowieckim (dlaczego mnie tam nie było? To akurat logiczne – nie da się być wszędzie) z okazji festiwalu Love Polish Jazz Festival. To nie był przypadkowy koncert. Lider połączył siły z dwójką polskich muzyków – Zbigniewem Wromblem i Wojciechem Lubczyńskim, tworząc trio, które zaprezentowało publiczności okolicznościowy program będący mieszanką polskich i szwedzkich motywów ludowych zaadaptowanych dla potrzeb jazzowego grania. Część z nich znamy oczywiście z innych improwizowanych nagrań. Po polskiej stronie to choćby „Dwa Serduszka, Cztery Oczy”, a po szwedzkiej, a w zasadzie to bardziej amerykańskiej – „Dear Old Stockholm” grywany przez Milesa Davisa z Johnem Coltrane’em i Stana Getza, mający korzenie w szwedzkiej muzyce ludowej.

Ulf Johansson Werre jest doskonałym pianistą, sięgającym czasami po puzon. Ma spore doświadczenie związane z grą w dużych składach, jednak okazuje się, że potrafi być również niezwykle charyzmatycznym liderem składu kameralnego. Zdaje się, że właśnie doświadczenie sceniczne i łatwość nawiązywania kontaktu z publicznością zadecydowały o sukcesie koncertu i mam nadzieję, że również wydanej całkiem niedawno płyty.

Radosne i otwarte potraktowanie ludowych melodii przez muzyków zespołu i udanie zarejestrowana na płycie spontaniczność całego wydarzenia sprawiają, że albumu słucha się doskonale i mam nadzieję, że nie utonie w bardziej awangardowej ofercie wytwórni ForTune, do której pewnie nie zaglądają fani trochę prostszego jazzowego grania.

Nowoczesny swing, pogoda ducha, fantazja i wyborne połączenie melodii sprzed lat z nowoczesnymi aranżacjami umożliwiło połączenie dwu muzycznych kultur, które nie mają zbyt wielu wspólnych źródeł. Zespół z pewnością zdobyłby uznanie słuchaczy w dowolnym zakątku świata, choć oczywiście w Polsce i Szwecji będzie łatwiej ze względu na rozpoznawalne przez publiczność melodie. Mam nadzieję, że na jednym koncercie w Tomaszowie i jednym nagraniu ten projekt się nie skończy, a nawet jeśli, to za sprawą wyśmienitej płyty Ulf Johansson Werre dołączył do długiej listy muzyków, których dalsze poczynania mam ochotę obserwować.

Ulf Johansson Werre Trio
Two Hearts
Format: CD
Wytwórnia: ForTune Productions
Data pierwszego wydania: 2020
Numer: ForTune 0146091

Brak komentarzy: