16 czerwca 2011

Simple Songs Vol. 16

Wczoraj bohaterem audycji był Bob Dylan. Jednak nie wystąpił w roli wokalisty, ani gitarzysty. Bob Dylan to przede wszystkim wielki poeta i całkiem niezły kompozytor, więc jego utwory nagrywało wielu jazzowych wokalistów i wokalistek. Zacząć jednak wypada od odrobiny podsumowania, bowiem od ostatniej audycji upłynęły dwa tygodnie, a działo się w tym czasie wiele. W niedzielę, 5 czerwca odbył się w Warszawie wyśmienity koncert Wasa Swing Festival. Więcej o tym wydarzeniu przeczytacie w lipcowym wydaniu JazzPRESSu. Tam też przeczytacie skrót prawie dwugodzinnej rozmowy, jaką przeprowadziłem z Tootsem Thielemansem. A już teraz światowa premiera czegoś co udało mi się zarejestrować w czasie wspomnianej rozmowy…

* Toots Thielemans For RadioJAZZ.FM

Niezwykła to była dla mnie rozmowa, więcej o niej z pewnością jeszcze usłyszycie.

8 czerwca, we środę, zamiast poprowadzić cotygodniowe Simple Songs spędziłem wieczór w towarzystwie tych z Was, którzy mogli na nasze coroczne spotkanie przybyć. Było wiele dobrej muzyki w wykonaniu redakcyjnych kolegów i jeszcze więcej ciekawych rozmów.

A teraz wypada rozpocząć przygodę z Bobem Dylanem na jazzowo. Zacznijmy więc od Niny Simone i jej wersji „The Ballad Of Hollis Brown”.  Nina Simone zarejestrowała ten utwór w maju 1965 roku w towarzystwie swojego stałego zespołu, czyli między innymi Ala Schackmana i Rudy Stevensona grających na gitarze. To jednak przede wszystkim głos Niny Simone. Nagranie zostało wydane na płycie Niny Simone „Let It All Out”. Oryginał to oczywiście nagranie z 1962 roku z płyty „The Times They Are A-Changin’”

* Nina Simone – The Ballad Of Hollis Brown – Let It All Out

Teraz może coś instrumentalnego… Joshua Redman z płyty „Timeless Tales (For Changing Places)” – tytułowe nagranie z wywołanej już, chronologicznie trzeciej płyty Boba Dylana.  Nagranie pochodzi z 1998 roku. Oprócz Joshua Redmana zagrają Brad Meldhau na fortepianie, Larry Grenadier na kontrabasie i Brian Blade na perkusji. Cała płyta wypełniona jest jazzowmi interpretacjami znanych kompozycji, w tym The Beatles, Stevie Wondera, Prince’a czy Joni Mitchell. Ale my dziś o Bobie Dylanie…

* Joshua Redman – The Times They Are A-Changin’ – Timeless Tales (For Changing Places)

Wczoraj w samochodzie towarzyszyła mi płyta, która musiała znaleźć się tego dnia ze mną. To wyśmienita polska interpretacja tekstów Boba Dylana. Świetne tłumaczenia, jazzowe aranżacje członków zespołu VooVoo. To Martyna Jakubowicz i album „Tylko Dylan”. Jest w tej płycie coś magicznego…

Kolejny wynalazek, to artystka o której nie wiem wiele – Susheela Raman,  jej jedyna płyta, którą posiadam to album „33 1/3” wydany w 2007 roku. Głos całkiem ciekawy, w jej wykonaniu usłyszymy nieco ugrzecznioną wersję „Like A Rolling Stone”. Wsłuchajcie się jednak uważnie, to wyśmienity i zupełnie nieznany głos z Wielkiej Brytanii.

* Susheela Raman  –Like A Rolling Stone – 33 1/3

Teraz będzie ciekawostka – kompozycja Boba Dylana i Dany O’Keefe’a „Well, Well, Well” nigdy nie nagrana przez samego Boba Dylana. Tym razem posłuchamy nagrania koncertowego – Ben Harper i The Blind Boys Of Alabama z płyty „Live At The Apollo”

* Ben Harper & The Blind Boys Of Alabama – Well Well Well – Live At The Apollo

W poszukiwaniu śladów kompozycji Boba Dylana sięgnijmy do mocno nierównej płyty Herbie Hancocka „The Imagine Project”. Tam znajdziemy jeden z klasyków – „The Times They Are A-Changin’”. Słyszeliśmy wersję instrumentalną w wykonaniu Joshuy Redmana. Teraz będzie wystawna aranżacja z udziałem wielu gwiazd nie tylko jazzowych. Na fortepianie zagra Herbie Hancock, będzie też Toumani Diabate grający na korze, Manu Katche na perkusji, no i zespół The Chieftans. Zaśpiewa Lisa Hannigan.

* Herbie Hancock feat. The Chieftans, Toumani Diabate & Lisa Hannigan – The Times They Are A-Changin’  – The Imagine Project

Teraz będzie kompozycja z płyty „John Wesley Harding”  - to album z tych nieco zapomnianych zapewne przez początkujących fanów artysty (dla przypomnienia, to album z roku 1974). To właśnie z tej płyty pochodzi jeden z klasyków Dylana – „All Along The Watchtower”. Ten utwór jest często grany i nagrywany nie tylko przez bluesmanów, ale także przez muzyków jazzowych o bluesowych korzeniach, a także tych, którzy poruszają się w stylistyce jazz-rockowej. To będzie jedno z ciekawszych narań koncertowych – to będzie nieodżałowany Hiram Bullock w towarzystwie Willa Lee (gitara basowa) i Clinta De Ganona (perkusja). Nagranie pochodzi z płyty „Manny’s Car Wash”

* Hiram Bullock – All Along The Watchtower – Manny’s Car Wash

Bob Dylan to przede wszystkim teksty. Wiele razy pisałem i mówiłem, ale wykorzystuję każdą okazję, żeby o tym powiedzieć… Fakt, że Bob Dylan nie dostał jeszcze literackiego Nobla jest kompromitacją tej nagrody. Paru laureatów z ostatnich lat razem wziętych nie napisało tak wielu tak ważnych rzeczy jak Bob Dylan tylko na swoich kilku najwcześniejszych płytach. A przecież potem jego warsztat literacki staje się jeszcze bardziej wyrafinowany.

Przeglądając swoje regały z płytami w poszukiwaniu dylanowych ciekawostek dostrzegłem prawidłowość, której wcześniej jakoś dziwnie nie dostrzegałem. Wśród wokalnych interpretacji jego kompozycji, nawet licząc te na wskroś bluesowe wersje „All Along The Watchtower”, czy „Like A Rolling Stone” przeważają głosy kobiece i to wcale nie te jakoś szczególnie wojujące i agresywne. Poczynając od mało jazzowych Joan Baez i Odetty, a na zupełnie ortodoksyjnie jazzowej Cassandrze Wilson skończywszy. Cassandra, która już za kilka dni zaśpiewa w Warszawie, nie zmieściła się w audycji, choć jej nagrania były przygotowane. Nie mogę darować sobie wyśmienitej urody nagrania, jednego prawdopodobnie z najlepszych, jakie ma w dorobku gwiazdka country nieco niesłusznie lansowana przez Blue Note na wokalistkę jazzową. Mowa o Norah Jones. Osobiście jakoś mnie nie przekonuje, jednak na jednym z singli umieściła kompozycję Boba Dylana „I’ll Be Your Baby Tonight”. I w tym akurat nagraniu przekonuje mnie całkowicie… To kolejna kompozycja z „John Wesley Harding”. Na perkusji znowu zagra Brian Blade, który jakoś tak zjawia się często w ostatnio prezentowanych nagraniach… Zupełnie nie rozumiem, czemu to nagranie nie znalazło się na żadnym albumie Norah Jones.

* Norah Jones – I’ll Be Your Baby Tonight – Feelin’ The Same Way

Na koniec zostawiłem sobie coś zupełnie wyjątkowego. Nie wiem na czym polega magia tej płyty, ale ona jest zupełnie wyjątkowa. Wiem też, że nie tylko dla mnie, choć przez wielu jest krytykowana… Może nie jest to płyta bardzo jazzowa, ale muzycy uczestniczący w tym zupełnie wyjątkowym nagraniu mają na swoim koncie wiele okołojazzowych projektów. To będzie VooVoo i Martyna Jakubowicz… To magia absolutna. Może to nie jest wielka sztuka, ale na pewno wybitne tłumaczenia niełatwych tekstów i świetny nastrój. Wybór utworów na tej płycie też uważam za bardzo dobry. To nie tylko te największe przeboje, ale również jedne z najlepszych wierszy Boba Dylana… Teraz będzie więc „Pukam do nieba bram” („Knockin’ On Heavens Door” w oryginale ze ścieżki dźwiękowej do „Pat Garrett & Billy The Kid”).

* Martyna Jakubowicz & VooVoo – Pukam do nieba Bram  – Tylko Dylan

Za tydzień w audycji… Tego nie wie nikt, przed nami koncerty Warsaw Summer Jazz Days, więc wiele może się dziać…

Suplement, czyli to, czego nie udało się zmieścić w godzinnej audycji:

W oczekiwaniu na koncert podwójna dawka Cassandry Wilson śpiewającej Boba Dylana. Pierwsze nagranie pochodzi z płyty ”Glamoured” – to będzie „Lay Lady Lay”- oryginał Boba Dylana pochodzi z albumu „Nashville Skyline”. Drugie nagranie Cassandry Wilson, to zaczerpnięta z albumu „Belly Of The Sun” interpretacja „Shelter From The Storm” (w oryginale nagrana pierwszy raz na płycie „Blood On The Tracks”).

* Cassandra Wilson – Lay, Lady Lay – Glamoured
* Cassandra Wilson – Shelter From The Storm – Belly Of The Sun

I jeszcze odrobina Martyny Jakubowicz i VooVoo - „Wszystko to popsute” („Everything Is Broken” z „Oh Mercy”) i „Żegnaj Mi Angżelino” („Farewell Angelina” z „The Bootleg Series Vol. 1-3”).

* Martyna Jakubowicz & VooVoo – Wszystko to popsute – Tylko Dylan
* Martyna Jakubowicz & VooVoo – Żegnaj Mi Angżelino – Tylko Dylan

Brak komentarzy: