Dzisiejsza płyta to taka z niezrozumiałych dla mnie względów nieco zapomniana perełka z przebogatego katalogu nagrań Oscara Petersona. Artysta nagrał w ciągu swojej długej kariery tak różne płyty, że w zasadzie trudno nazwać którąkolwiek z nich nietypową.
Mimo tej różnorodności charalterystyczny, melodyjny i skomplikowany technicznie styl gry zawsze pozostawał jednak niezmienny. Dzisiejsza płyta została zarejestrowana w 1970 roku przez Oscara Petersona w towarzystwie sekcji rytmicznej – Sama Jonesa grającego na kontrabasie i perkusisty Boba Durhama. Ten pierwszy – to uczestnik wielu znanych sesji w już od wczesnych lat sześćdziesiątych, nagrywający z Grantem Greenem, Redem Rodneyem, Sonny Stittem, Wesem Montgomery, Milesem Davisem i wielu innymi znanymi muzykami. Perkusistę Boba Durhama pamiętam jedynie z nagrań z Oscarem Petersonem.
O dzisiejszej płycie przeczytałem kiedyś, że to jedna z najbardziej jazzowych płyt bossa novy i samby. Wiele w tymm prawdy, choć lista utworów tego nie zapowiada. Sam Oscar Peterson ma w swoim dorobku również typową, wypełnioną orkiestrowymi aranżacjami muzyki brazylijskiej, płytę Soul Espaniol. To jednak moim zdaniem zdecydowanie mniej udane nagrania od dzisiejszych zarejestrowanych jedynie z udziałem wytrawnej sekcji rytmicznej.
Wśród zarejestrowanych utworów znajdziemy brazylijskie przeboje w rodzaju Triste Antonio Carlosa Jobima, czy tytułową Tristezę Edu Lobo. Są również utwory zupełnie odległe od brazylijskich korzeni – jak Porgy, czy Fly Me To The Moon. Jest też jedna z ulubionych ballad Oscara Petersona – You Stepped Out Of A Dream.
To mieszanka z pozoru zupełnie przypadkowa, jednak dzięki pomysłom lidera i doskonale pracującej sekcji rytmicznej całość brzmi jak spójny materiał napisany specjalnie do tego nagrania. Na sambę udało się zamienić nawet Watch What Happens Michela Legranda i Russela Garcia.
Może na tej płycie jest mniej pięknie zagranych melodii, do czego przywykli słuchacze płyt Oscara Peterosna. Jest za to mnóstwo świetnego fortepianu i autorskie spojrzenie na sambę. Rozpędzony do najszybszego chyba możliwego tempa fortepian zwalnia chwilami przypominając, że Oscar Peterson potrafi również zagrać wyśmienitą balladę – jak w Down Here On The Ground Lalo Schifrina, czy Watch What Happens.
Pozostałe fragmenty zagrane są w wyjątkowo szybkich tempach. Grać tak szybko i jednocześnie wybornie budować swingującą melodię potrafi chyba tylko Oscar Peterson, no i może jeszcze Art. Tatum. To jednak dzisiejszemu bohaterowi należy się już chyba na zawsze tytuł króla swingującego fortepianu, swingu, który zagrany nawet po brazylijsku jest niedościgniony.
Oscar Peterson Trio
Tristeza On Piano
Format: CD
Wytwórnia: MPS
Numer katalogowy: 42281748929
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz