28 maja 2013

Anthony Strong - Stepping Out

Hmmm…. Frank Sinatra był tylko jeden. W tym kłopot. Grę na fortepianie Anthony Stronga pominę, bowiem nie wnosi ona wiele do rzeczy. Niby wszystko w tej płycie jest na swoim miejscu, jednak pozostanie ona zawsze kopią ciekawszych i muzycznie bardziej wartościowych wzorców.

Jazzowa wokalistyka w wykonaniu męskim nie ma łatwo, o wiele częściej pojawiają się ciekawe wokalistki. Być może panowie częściej zajmują się grą na instrumentach? A może to kobieca wrażliwość pozwala łatwiej pochylić się nad tekstem?

Tak, czy inaczej, sam Anthony Strong odpowiednio wyposażony w pakiet usług marketingowych i dobry PR ma szansę zostać gwiazdą na miarę Jamie Culluma, lub jeśli będzie miał jakieś wyjątkowe szczęście do dobrego managera – nawet wielkości Chrisa Botti. Spodoba się widzom wykwintnych koncertów w salach, gdzie krzesła wykładane są czerwonym pluszem i gdzie przychodzi się bywać, a nie posłuchać muzyki.

Muzyki bowiem na tej płycie niewiele. Wytwórni Naive udało się wylansować Adele, to może i uda się z Anthony Strongiem. Choć, gdyby chodziło o muzykę, to udać się nie powinno. Być może jednak to jest zwyczajnie inna kategoria, nie jazzowego wokalisty, ale jazzowej gwiazdy światowych salonów. Z naciskiem na światowe salony, bowiem jazz oznacza jedynie w tym przypadku ugrzecznione w sposób umożliwiający prezentację na każdej estradzie wersje piosenek, które stały się jazzowymi standardami.

Jedyne, co wyróżnia Anthony Stronga od wielu aspirujących do wielkiej sławy piosenkarzy (nie mylić z wokalistami), to fakt, że potrafi napisać całkiem zgrabne przeboje, co sugeruje, że być może będą kolejne płyty, jeśli wytwórnia będzie dalej wierzyć w możliwość zarobienia równie wielkich pieniędzy, co na Adele.

Kiedyś, dawno, dawno temu takich wokalistów nazywano croonerami. Anthony Strong to całkiem sprawny crooner potrafiący napisać zgrabne melodie i zorganizować wokół siebie sporo medialnego szumu i niezły zespół muzyków towarzyszących.

Jego własne kompozycje wypadają zdecydowanie lepiej, również w związku z faktem, że ich interpretacji nie da się porównać z wzorcowymi wykonaniami wielkich tego świata. Dla Naive śpiewają Adele, Carla Bruni, Katie Melua. To idealny ekosystem dla Anthony Stronga, może organizator zaprosi go w pakiecie na jakiś festiwal śpiewających gwiazdek pop-jazzu. Sprawdzi się znakomicie.

Jeśli lubicie taką stylistykę – możecie poruszać się swobodnie w setkach wyśmienitych nagrań – od Franka Sinatry, poprzez Pery’ego Como i Binga Crosby do Hanka Williamsa i Deana Martina… W międzyczasie możecie zainteresować się twórczością Engelberta Humperdincka (w życiu nie myślałem, że komuś to polecę), lub Luisa Prima. Macie jakieś 1.000 lepszych płyt w tym stylu przed sobą, zanim dojdziecie do „Stepping Out”. A może nawet dwa tysiące.

Anthony Strong
Stepping Out
Format: CD
Wytwórnia: Naive
Numer: 3298496228719

Brak komentarzy: