Jeśli byliście kiedyś na udanym koncercie Jarka
Śmietany, z pewnością pamiętacie tą melodię. Dla słuchaczy jego koncerty były
udane niemal zawsze, choć dla samego Śmietany już niekoniecznie. Jednak jeśli
uważał, że grał dobrze – tak sam mi kiedyś powiedział, istniała szansa, że
zespół na bis zagra „Witchi Tai To”.
Utwór napisał niejaki Jim Pepper, fantastyczny, choć
niestety mało dziś pamiętany amerykański saksofonista. Jim Pepper pochodził z
indiańskiego szczepu Kansa (znanego też jako Kaw) z Oklahomy. To ważne dla jego
biografii i największego przeboju, który napisał, czyli „Witchi Tai To”, bowiem całe
życie czerpał z dorobku folkloru przeróżnych szczepów indiańskich ze Środkowego
Zachodu Stanów Zjednoczonych w warstwie muzycznej. Jeśli tworzył do swoich
utworów teksty, a tak jest w przypadku „Witchi Tai To”, posługiwał się jedną z odmian
języka krik (creek), zwanego też muskogee. Oryginalny tekst szybko dorobił się
angielskiego tłumaczenia. Zwykle angielski tytuł utworu to „Everything Is
Everything”, ale nie jestem w stanie zweryfikować prawidłowości tłumaczenia,
bowiem nie udało mi się dotrzeć do żadnego tłumacza języka muskogee. Sam Jim
Pepper śpiewał częściowo po angielsku i częściowo w wersji oryginalnej. Jednak
to nie on był pierwszym wykonawcą tego utworu. Tu historia robi się naprawdę
ciekawa. „Witchi Tai To” na koncercie Jima Peppera usłyszeli muzycy duetu
Brewer & Shipley – Michael Brewer i Tom Shipley. Było to mniej więcej w
1968 roku. Melodia ich zachwyciła i postanowili ją nagrać. Udało im się odnieść
niewielki sukces. Jednak to zespół z Jimem Pepperem w składzie – Everything Is
Everything, o którym za chwilę, wprowadził piosenkę na listę przebojów pop
Billboardu i podobno do dziś to jedyna kompozycja o pochodzeniu indiańskim,
jaka znalazła się w tym zestawieniu. Ciekawostką jest, że zespół Brewer &
Shipley, który jako pierwszy nagrał „Witchi Tai To” w niezmienionym składzie
istnieje i koncertuje do dzisiaj, choć pozostaje lokalną atrakcją Kansas i
Montanie. Jeśli chcecie posłuchać tego pierwszego wykonania – szukajcie albumu
„Weeds”, który można w formie elektronicznej kupić na ich stronie…
Mocno
pokręcona jest też historia pierwszego nagrania „Witchi Tai To” z udziałek
autora – Jima Peppera. W 1969 roku ukazała się płyta zespołu Everything Is
Everything zatutułowana „Everything Is Everything Featuring Chris Hills”, którą
otwiera „Witchi Tai To”. Członkiem tego zespołu był Jim Pepper. W innej wersji
historii zespołu Brewer & Shipley, jego członkowie usłyszeli po raz
pierwszy swój przyszły przebój w radiu, grany właśnie z tej płyty, a nie na
koncercie Jima Peppera. Dwa lata później ukazał się album samego Jima Peppera
zatytułowany „Pepper’s Pow Wow”, dziś praktycznie nie do zdobycia, na
którym znalazł się ten utwór po raz pierwszy zarejestrowany przez zespół
dowodzony przez kompozytora piosenki.
Zanim
powstał zespół Everything Is Everything, Jim Pepper w latach 1965 – 1968 grał w
grupie The Free Spirit, która w wielu amerykańskich podręcznikach historii
jazzu uznawana jest za pierwszy zespół jazz-rockowy. Niestety muzycy zespołu, w
którym oprócz Jima Peppera swoje muzyczne kariery zaczynali Larry Coryell i Bob
Moses nagrali tylko jedną oficjalną płytę – „Out of Sight and Sound”. Dziś
dyskografię tej grupy uzupełnia ciekawe, po latach odnalezione nagranie
koncertowe – „Live at the Scene”. O potencjalnym wykonywaniu „Witchi Tai To”
przez tą formację nic mi nie wiadomo.
Później
za utwór wzięli się muzycy europejscy. Dwukrotnie kompozycję Jima Peppera
zarejestrował zespół Oregon (albumy „Winter Light” z 1974 roku i „Out Of The
Woods” z 1978). Ja za najciekawszą wersję autorską uważam koncertowe nagranie
Jima Peppera z płyty „Polar Bear Stomp” zarejestrowanej w Wiedniu w 1991 roku
na kilka miesięcy przed śmiercią muzyka. Pokazując zupełnie inny muzyczny
kontekst, a jednocześnie wskazując jak wiele w muzyce Jana Garbarka słychać brzmień
charakterystycznych dla Jima Peppera, do skróconej monografii „Witchi Tai To”
wybieram jego nagranie z płyty o tym samym tytule nagranej z Bobo Stensonem,
Palle Danielssonem i Jonem Christensenem w 1974 roku. Spotkałem się z tezą, że
Garbarek, David Sanborn, a może nawet Michael Brecker pożyczyli sobie sporo od
Jima Peppera. To chyba zbyt daleko idące uproszczenie, ale sam Garbarek grał
„Witchi Tai To” wielokrotnie. Dla mnie jednak chyba już na zawsze ten utwór
będzie przepięknym bisem Jarka Śmietany, który umieścił go na dwóch płytach –
„Ci Si Strut” i „Out Of The Question” z Johnem Purcellem. „Witchi Tai To” to
jedna z najpiękniejszych jazzowych ballad wszechczasów. Przynajmniej wśród tych
mniej znanych.
Utwór: Witchi Tai To
Album: Polar
Bear Stomp
Wykonawca: Jim
Pepper
Wytwórnia: Universal
Rok: 2003
Numer: 0249865516
Skład: Jim Pepper – sax, voc, perc, Wayne Darling – b,
Bill Elgar – dr.
Utwór: Witchi Tai To
Album: Witchi
Tai To
Wykonawca: Jan
Garbarek / Bobo Stenson Quartet feat. Palle Danielsson and Jon Christensen
Wytwórnia: ECM
Rok: 1974
Numer: 602567431114
Skład: Jan
Garbarek – ss, ts, Bobo Stenson – p, Palle Danielsson – b, Jon Christensen –
dr.
Utwór: Witchi Tai To
Album: Ci Si
Strut
Wykonawca:
Jarek Śmietana Groove Band
Wytwórnia: PAO
Rok: 2000
Numer: 9006834106209
Skład: Jarosław
Śmietana – g, rap, Karl Bumi Fian – tp, Thomas Kugi – ts, Paul Zauner – tromb, rap,
Antoni Dębski – b, Adam Czerwiński – dr.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz