To
nagranie jest oczywiście legendarne. W 1960 roku występ Stana Getza w Warszawie
w towarzystwie polskich muzyków był sensacją. Dla wszystkich polskich fanów
jazzu to również pozycja ważna historycznie. Z wcześniejszej trasy Dave
Brubecka po Polsce nie zachowały się żadne nagrania.
W
tej samej serii ukazało się również nagranie z 1962 roku z Jazz Jamboree Dona
Ellisa z polskimi muzykami, tym razem pod wodzą Wojciecha Karolaka. Te nagrania
chwaliłem niedawno, w szczególności za to, co zagrali nasi młodzi wtedy muzycy.
Ten tekst przeczytacie tutaj:
Niestety
nagrania Stana Getza nie mogę równie entuzjastycznie pochwalić. Stan Getz
oczywiście gra wyśmienicie, jednak zespół towarzyszący muzykowi wyraźnie za
jego poziomem nie nadąża. Czy warto zatem kupić tę płytę? Z łatwością można
przecież znaleźć ciekawsze nagrania Stana Getza z początków lat
sześćdziesiątych. Już w niespełna rok po wizycie w Warszawie powstała przecież
płyta „Focus”, jedna z najlepszych wczesnych płyt Stana Getza. A kilka miesięcy
później „Jazz Samba” – tak więc propozycje dla każdego fana jazzu z najwyższej
półki w dyskografii Stana Getza z tego samego okresu znajdziecie bez trudu.
Nagrania
z Jazz Jamboree z 1960 roku dla nas, tu w Polsce mają jednak walor historyczny
i już na zawsze będą bardzo ważne. Wydawca utrzymuje, że te nagrania nigdy
wcześniej nie były opublikowane. To nie jest do końca prawda, bowiem część
nagrań ukazała się w niewielkim nakładzie na płycie analogowej dawno temu, a
większość była od lat dostępna w różnych może niekoniecznie do końca
oficjalnych wydaniach cyfrowych. Istnieje też wydana w 1991 roku przez Polskie
Nagrania płyta „Stan Getz In Warsaw”, zawierająca część z prezentowanego przez
Polskie Radio materiału. Tak więc z tą premierą to sprawa mocno naciągana,
jednak jakość techniczna materiału jest z pewnością odrobinę lepsza niż na
wspomnianym wydawnictwie Polskich Nagrań, co sugeruje dostęp realizatorów do
oryginalnych taśm z sesji.
Materiał
umieszczony na płycie zarejestrowano w części na koncercie w Warszawskiej
Filharmonii. Pozostałe utwory nagrano na tej samej scenie, bez udziału
publiczności. Repertuar, to z oczywistych względów ograniczonego czasu na
próby, jazzowe standardy. Polska sekcja wywiązuje się ze swojego zadania
niestety dość przeciętnie. W grze Andrzeja Trzaskowskiego słuchać odrobinę
słowiańskich nut, choć z pewnością to nie jest ani najbardziej inspirująca, ani
najlepsza sekcja z jaką grał Stan Getz. Na scenie nie powstała też żadna nowa
jakość, nie ma mowy o muzycznej synergii, to typowe jednorazowe wydarzenie –
gwiazda i lokalna sekcja rytmiczna.
To
jednak wydarzenie historyczne i już na zawsze takim pozostanie. Mam nadzieję,
że w serii Polish Radio Jazz Archives ukaże się jeszcze wiele ciekawych płyt,
bowiem zasoby nagrań z Jazz Jamboree są z pewnością spore, kłopot pewnie z
prawami autorskimi niemały, ale początek całkiem niezły. Ja jednak czekam na
materiały prawdziwie premierowe i na nagrania nieco nowsze, choć tu pewnie
szansa jest mała. Jak na razie najciekawszą pozycją z serii jest nagrani Dona
Ellisa z Wojciechem Karolakiem.
Stan
Getz with Andrzej Trzaskowski Trio
Stan
Getz / Andrzej Trzaskowski Trio: Polish Radio Jazz Archives 01
Wytwórnia:
Polskie Radio
Format:
CD
Numer:
5907812245672
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz