Lubię solowe płyty gitarzystów. Tej płyty jednak zdecydowanie nie lubię. To jest po prostu zła, banalna, nieciekawa płyta. To pozornie trudna muzyka. W stosunku do takich plyt zawsze mam szczególnie wyważoną opinię. Już wiele razy doświadczenie codziennego obcowania z muzyką nauczyło mnie, że to czego nie rozumiem i uważam za bezsensowne dźwięki za jakiś czas, czasem po wielu latach układa się w logiczną całość i nabiera głębokiego sensu.
Płyta Olafa Ruppa jest pierwszą, w stosunku do której nie mam takiego wrażenia. Tutaj nie można odnaleźć żadnego głębszego sensu, żadnego drugiego dna. Ta muzyka to bezładnie i losowo zagrane dźwięki. Sam miałbym wiele pomysłów na stworzenie takich nagrań. Można na przykład wręczyć szympansowi gitarę. Później wszystkie dźwięki tej gitary nagrywamy przez kilka godzin, następnie taśmę kroimy na losowo wybrane kawałki i sklejamy w dowolnej kolejności. Uprzednio każdy kawałek odtwarzamy do tyłu z inną prędkością. I już otrzymujemy muzykę podobną do opisywanej płyty, a może nawet lepszą. Żaden wytrawny nawet znawca awangardy, muzyki nowoczesnej, eksperymentów akustycznych nie będzie w stanie wmówić mi, że w tej muzyce jest jakiś sens. Wykonałem kilka prób zmiany zdania w ciągu kilku lat, dziś chyba była ostatnia.
Nie kupujcie tej płyty. Szkoda na nią czasu i pieniędzy. Jeśli macie ochotę na bardzo awangardowe dźwięki gitary, kupcie sobie zamiast Olafa Ruppa dowolną płytę Nguyena Lee, Eliota Sharpa, Eivinda Aarsteta, Nickiego Skopelitisa, Sonny Sharrocka, albo wielu wielu innych dobrych awangardowych gitarzystów. A jak macie ochotę zacząć od początku, tak, żeby lepiej ich wszystkich zrozumieć, to zacznijcie od dowolnych 20 płyt Franka Zappy. Cofając się jeszcze bardziej do korzeni i pochylając w stronę rocka poznajcie wielkiego innowatora Linka Wraya i pierwowzór ciężkiego rocka w rodzaju Montrose, lub bardziej znanego – Deep Purple w wersji wczesno koncertowej – na przykład Scandinavian Nights. I to będzie najlepszy wybór. Olafa Ruppa omijajcie takim wielkim lukiem, jak tylko będzie to możliwe.
Olaf Rupp
Life Science
Format: CD
Wytwórnia: FMP
Numer: FMP CD 109
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz