Joachim
Kuhn ma nowy zespół. Po latach współpracy z Danielem Humairem i Jean-Francois
Jenny-Clarkiem postanowił postawić na świeżą krew i nieco młodsze pokolenie
muzyków. Jego nowe trio tworzą Chris Jennings i Eric Schaefer. Tych muzyków
trudno nazwać nowicjuszami, jednak w porównaniu z muzycznym doświadczeniem
lidera ich dorobek jest jeszcze niewielki. Z pewnością współpraca z Joachimem
Kuhnem, jedną z największych żyjących legend europejskiego jazzu będzie dla
nich niezwykłym doświadczeniem.
Eric
Schaefer to muzyk aktywnie działający w przeróżnych składach nagrywających dla
wytwórni ACT Music od kilku lat, między innymi obsługując bębny w zespole
innego wyśmienitego pianisty – Michaela Wollnego. Chris Jennings pochodzi z
Kanady i choć od lat mieszka w Europie, wspólne nagrania z Joachimem Kuhnem są
jego debiutem w wytwórni ACT Music. Od niedawna współpracuje z Nguyenem Le,
więc prawdopodobnie już niedługo będzie się częściej pojawiał w wydawnictwach
tej niemieckiej oficyny.
Joachim
Kuhn zafundował swojemu nowemu zespołowi niezłą wycieczkę w muzyczną
przeszłość. Zestawienie kompozycji wybranej na debiutancki album nowego zespołu
jest jednym z najbardziej intrygujących, jakie usłyszałem w ostatnich latach.
Oprócz garści kompozycji własnych, lider sięga bowiem zarówno do katalogu
jazzowych klasyków, rockowych standardów, jak i stosunkowo nową w tym
zestawieniu kompozycję mało znanego francuskiego zespołu reggae – Stand High Patrol.
Większość
owych jazzowych i rockowych klasyków powstawała w czasie, kiedy pozostałych
muzyków zespołu nie było jeszcze na świecie. To właśnie pokoleniowa różnica. Na
liście utworów znalazły się dwie kompozycje Krzysztofa Komedy – „Kattorna” i „Sleep
Safe And Warm”. Pierwszą z nich Joachim Kuhn pamięta z najlepszego możliwego
źródła – obserwował bowiem jej nagranie w 1965 roku osobiście, przysłuchując
się pracy zespołu Komedy. Rok wcześniej grał na Jazz Jamboree. Te nagrania
wydane zostały niedawno w archiwalnym cyklu Polskiego Radia.
Joachim
Kuhn sięga również po dwa klasyczne utwory z repertuaru The Doors – „The End” i
„Riders On The Storm”. Ich dekonstrukcja może wydawać się wielu zbyt daleka od
oryginału, to jednak właśnie te utwory sprawią, że będę o ten płycie pamiętał.
Nieco sztampowa interpretacja „Summertime” wydaje się być zbyt oczywista,
jednak na temat tej kompozycji powiedziano już w zasadzie wszystko. Trudno
znaleźć jakąś nieznaną wcześniej drogę do „Summertime”.
Album
otwiera solowy cytat z Ornette Colemana, z którym wiele muzyki zagrał i nagrał
Joachim Kuhn – tytułowa kompozycja „Beauty And Truth”, a zamyka zdecydowanie
najdłuższy w całym zestawie przepięknie zagrany „Blues For Pablo” Gila Evansa,
kompozycja napisana dla Milesa Davisa, która po raz pierwszy pojawiała się na
płycie „Miles Ahead” w 1957 roku.
Jak
można zagrać The Doors, Ornette Colemana, Gila Evansa i George’a Gershwina i
Krzysztofa Komedę wraz z garścią swoich kompozycji i piosenką reggae na jednym
krążku korzystając z kameralnej formuły fortepianowego tria? To wie chyba tylko
Joachim Kuhn. Koniecznie musicie sprawdzić jak mu to wyszło, według mnie to
jeden z jego najlepszych albumów. Młodzieńcza energia i wynikający z
doświadczenia dystans i twórcze spojrzenie na ograne tematy utworzyło
wyśmienitą twórczą mieszankę. Utworzenie tego zespołu jest strzałem w
dziesiątkę. Mam nadzieję, że uda mi się usłyszeć ten skład na żywo, czego i Wam
życzę, polecając jednocześnie „Beauty & Truth”, ich pierwsze wspólne
nagranie.
Joachim Kuhn New Trio
Beauty & Truth
Format: CD
Wytwórnia: ACT Music
Numer:
ACT 9816-2
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz