Skoro o płytach
można pisać, choć w zasadzie powinno się ich słuchać, to o książkach można
opowiadać. Oczywiście i jedno, i drugie ma służyć wskazaniu pozycji
wartościowych, ciekawych, czasem zaskakujących, lub nieco zapomnianych. W świecie
pędzącym do przodu i zapatrzonym w nowości z zeszłego tygodnia, czasem warto
spojrzeć za siebie. Postanowiłem spróbować nowego sposobu. Recenzje książek
zobaczycie na YouTubie i na Instagramie. Szukajcie pod hasłem #czytamJAZZ.
Premiera pierwszego odcinka już się odbyła. Kolejne w drodze. Już dziś mam
listę ponad siedemdziesięciu jazzowych książek, które z pewnością trzeba
przeczytać. Wybór autobiografii Charlesa Mingusa do pierwszego odcinka nie jest
przypadkowa. To książka opowiadająca historie z pierwszej ręki. Napisał ją sam
zainteresowany. To również pozycja odbiegająca od standardu jazzowej biografii.
„Beneath The Underdog” nie jest kolekcją dat i składów grających razem w
kolejnych sesjach nagraniowych. To opowieść o świecie otaczającym autora w
latach trzydziestych i czterdziestych, a także później. Nie trzeba być fanem
Charlesa Mingusa, ani nawet jazzu, żeby spędzić kilka wyśmienitych godzin z jego
autobiografią.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz