30 maja 2020

Earl Hines – Grand Reunion: The Earl Hines Trio Recorded Live At The Village Vanguard With Roy Eldridge And Coleman Hawkins

Earl Hines to postać historycznie ważna, jeden z pierwszych nowoczesnych pianistów jazzowych, muzyk ceniony i zapraszany do współpracy przez Louisa Armstronga już w latach dwudziestych. W 1928 roku Hines zastąpił w legendarnym Hot Five ówczesną żonę Armstronga – Lil Hardin Armstrong. Muzycy razem nagrali wybitny duet – „Weather Bird”. Rezydujący w Chicago Hines prowadził w latach trzydziestych własną orkiestrę w lokalu, którego był właścicielem – Grand Terrace Cafe. Wielu uważa, że pieniądze na działalność Hinesa i sam lokal wykładał legendarny Al Capone. Wkrótce lokal stał się niezwykle popularny dzięki obejmującej niemal całe Stany Zjednoczone sieci lokalnych rozgłośni radiowych, które transmitowały koncerty orkiestry Hinesa.


Dzięki tym transmisjom Earl Hines stał się muzycznym wzorem dla wielu gwiazd młodszego pokolenia. Za najbardziej inspirującego pianistę uważał go Nat King Cole i sam Art Tatum. W orkiestrze Hinesa w początkowym okresie swojej kariery grali między innymi Charlie Parker, Dizzy Gillespie, Ray Nance, Jimmy Mundy i Walter Fuller. Big band prowadzony przez Hinesa koncertował też w innych miejscach, będąc jednym z pierwszych czarnych zespołów, które występowały gościnnie w południowych stanach USA.

Historia orkiestry Earla Hinesa jest niezwykle istotna dla powstania nowoczesnego jazzu. W 1940 roku problemy finansowe doprowadziły do zamknięcia Grand Terrace Cafe. Orkiestra Hinesa ruszyła w trwająca wiele lat trasę koncertową. Skład zmieniał się dość często, część muzyków dostała powołania do wojska, trwała przecież II wojna światowa. Spory wkład w unowocześnienie repertuaru orkiestry miał aranżer Budd Johnson, ale również wspomniani już Charlie Parker i Dizzy Gillespie, którzy często w swoich solówkach wykraczali poza ustalone aranżacje, oraz wokalista Billy Eckstine i jego następczyni – Sarah Vaughan.

W powstaniu bebopu orkiestra Hinesa uczestniczyła pośrednio, bowiem częścią rewolucji była redukcja składów osobowych zespołów do kwartetów lub co najwyżej kwintetów. Earl Hines miał pozostać pianistą poprzedniej dekady. Jeśli jednak wsłuchacie się w jedno z ważniejszych wczesnych nagrań ery bebopu – „Yardbird Suite” Charlie Parkera z Milesem Davisem z 1946 roku, usłyszycie podobieństwo do „Rosetty” – jednego z najważniejszych utworów w ówczesnym repertuarze orkiestry Hinesa, które dzisiaj nazwalibyśmy plagiatem.

Decydująca dla powojennej kariery Hinesa okazała się decyzja o dołączeniu do zespołu Louisa Armstronga, znanego dziś pod nazwą Louis Armstrong And His All Stars. To oznaczało, że Hines już na zawsze pozostał wyśmienitym pianistą ery przedwojennych orkiestr. Lista artystów, z którymi nagrywał to encyklopedia muzyki jazzowej. Grał ze wszystkimi, pozostał aktywny na scenie niemal do swojej śmierci w 1983 roku. Podobno ostatni koncert zagrał kilka dni przed śmiercią. Warto pamiętać, że będąc wzorem dla wielu młodszych pianistów, jeśli tylko była taka możliwość, chętnie nagrywał fortepianowe duety. Tego rodzaju nagrania, których nie ma zbyt wielu w historii muzyki improwizowanej pokazują zawsze, jak wiele współczesna jazzowa pianistyka zawdzięcza działalności Earla Hinesa. Do najbardziej znanych nagrań tego rodzaju należą duety z Oscarem Petersonem, Jackie Byardem, Teddy Wilsonem, Marian McPartland i Duke Ellingtonem. Grał też z Dave Brubeckiem. Należał do nielicznego grona tych gwiazd ery swingu, które pozostając przez całe życie w swoim muzycznym świecie potrafiły wiele lat później nagrywać wartościową muzykę, niezależnie od zmieniającej się mody.

Koncertowy album „Grand Reunion” jest doskonałym przykładem takiego spotkania po latach, które okazało się nie tylko okazją towarzyską do wspominania dawnych czasów, ale również do zagrania muzyki, która byłaby doskonała w końcówce lat trzydziestych, była świetnie przyjmowana w momencie nagrania – w roku 1965 i brzmi równie dobrze dzisiaj.

Okazją do zorganizowania koncertu i wydania płyty okazało się wspólne nagranie programu telewizyjnego przez Earla Hinesa i Colemana Hawkinsa, którego znaczenie dla świata jazzowego saksofonu można porównać do wkładu Hinesa w rozwój improwizowanej pianistyki. Na kilku koncertach w nowojorskim Village Vanguard trio Hinesa z gościnnym udziałem Colemana Hawkinsa w kilku utworach uzupełnił występ kolejnego weterana w doskonałej formie – Roya Eldridge’a. Podobno w chwili spotkania na koncertach w 1965 roku Earl Hines i Coleman Hawkins nie grali nigdy razem od ponad 20 lat. Nie miało to jednak wielkiego znaczenia. Doskonali muzycy rozumieją się bez słów. Dziś nie ma już wśród nas weteranów ery swingu, jednak podobny koncert z pewnością cieszyłby się wielkim zainteresowaniem publiczności w każdym wieku.

Earl Hines
Grand Reunion: The Earl Hines Trio Recorded Live At The Village Vanguard With Roy Eldridge And Coleman Hawkins
Format: 2CD
Wytwórnia: Mercury / Verve / Polygram
Data pierwszego wydania: 1965
Numer: 731452813725

Brak komentarzy: