Niemcy
mają wyśmienitych jazzowych perkusistów. Wielu z nich pozostaje nieznanych
szerszej publiczności. Weźmy choćby takiego Petera Weissa. To gwiazda
światowego formatu, choć jednocześnie muzyk zupełnie w Polsce nieznany… Albo
Wolfgang Haffner, młodszy o prawie dwadzieścia lat, ma jeszcze szansę zaistnieć
nie tylko wśród muzyków i znawców gatunku, ale też wśród szerszej publiczności.
Autor
„Heart Of The Matter”, niespełna pięćdziesięcioletni niemiecki bębniarz ma na
swoim koncie grubo ponad 20 autorskich płyt i niezliczoną ilość nagrań, w
których jest postacią pierwszoplanową obok lidera z najwyższej światowej półki.
Swoją muzyczną drogę zaczynał, jak wielu niemieckich muzyków u boku Alberta
Mangelsdorfa, który w zakresie znajdowania zupełnie nieznanych europejskich, a
w szczególności niemieckich talentów pełni rolę podobną do Arta Blakey i jego Jazz
Messengers. Wśród jego autorskich nagrań są takie, do których często wracam,
jak choćby album „Live & Real”, czy „Urban Life”. W jego dyskografii są też
nagrania niezwykle przebojowe, jak „Funky ABBA” z Nilsem Landgrenem.
O
znaczeniu postaci Wolfganga Haffnera na niemieckim rynku może świadczyć choćby
udział w roli gościa w jednym z utworów Tilla Bronnera, który niezwykle rzadko
decyduje się na takie występy. Tym razem zrobił jednak dla swojego przyjaciela
wyjątek, grając solówkę w utworze „Here’s To life” Artie Butlera znanego z
repertuaru Shirley Horn.
Album
„Heart Of The Matter” to dla mnie typowa muzyka ilustracyjna, towarzysząca,
jednocześnie dająca poczucie dbałości o szczegóły. Chciałoby się napisać – dla
wszystkich i jednocześnie nieobrażająca uszu nieco bardziej wyrobionego
słuchacza. Stylistycznie – to okolice lżejszych nagrań Pata Metheny – również
zwykle nieco ambitniejszych rytmicznie.
Wolfgang
Haffner nie jest typowym perkusistą – wirtuozem. Nie oczekujcie ognistych
perkusyjnych solówek, Wolfgang Haffner jest liderem i kompozytorem, a przy
okazji – gra na perkusji. Na płycie znajdziemy dwu gitarzystów – Dominic Miller
i Chuck Loeb. Potencjał twórczy tych muzyków nie został niestety w pełni
wykorzystany. Oni potrafią więcej, choć „Heart Of The Matter” to nie miał być
album wypełniony gitarowymi solówkami. Płytę zmiksowano na Ibizie, wakacyjny,
lekki charakter muzyki możemy więc przynajmniej w części zawdzięczać atmosferze
tej wyspy.
„Heart Of The Matter” to wzorzec gatunku –
wyśmienitego popu. Tak powinny brzmieć albumy prezentowane w komercyjnych
rozgłośniach radiowych. Świat byłby wtedy piękniejszy, a młode pokolenia
częściej sięgałyby po ciekawsze i bardziej skomplikowane formy muzyczne.
Duże
brawa należą się wytwórni ACT Music, która zdecydowała się wydać ten znacznie
odbiegający od jej podstawowego profilu album. Niestety o istnieniu tej płyty
jej potencjalni klienci się nie dowiedzą, bowiem w sklepach biorąc pod uwagę
logo wytwórni i nazwisko lidera (jeśli sprzedawcom coś ono powie), album
znajdzie się na półce z jazzem, od której większość młodych słuchaczy trzyma
się z daleka. A szkoda, dla jazzu i dla nich…
Wolfgang Haffner
Heart
Of The Matter
Format:
CD
Wytwórnia:
ACT!
Numer:
ACT 9535-2
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz