Oto
mamy przed sobą prawie godzinę muzycznego ambientu przetworzonej elektronicznie
na żywo na scenie trąbki Macieja Fortuny. Czy to aby nie za dużo? Czy uda się
zaciekawić słuchacza takimi transformacjami i wykonać je z sensem, nie tworząc
wrażenia, że to tylko zabawa możliwościami współczesnych elektronicznych
instrumentów?
Jak
dla mnie to udało się znakomicie. Pomysł na ten projekt to absolutnie
spontaniczna improwizacja na scenie, prawdopodobnie jednak starannie zaplanowana
tak, aby udało się użyć określonych efektów w precyzyjnie zaplanowanych
momentach. Ten album to świetna współpraca dwojga kreatywnych artystów –
niezwykle obiecującego jazzowego trębacza Macieja Fortuny i obsługującej efekty
elektroniczne Anny Sudy (An On Bast). Zarejestrowane w czasie dwu koncertów –
we Wrocławiu i w Bydgoszczy utwory – muzyczne urywki nie mają nawet tytułów –
to jednorazowe zdarzenia muzyczne, które pewnie już się w takiej samej postaci
nigdy nie wydarzą.
Trąbka
Macieja Fortuny jest tym projekcie
muzycznym tworzywem, instrumentem wyzwalającym różnego rodzaju elektroniczne
efekty. Doprawdy zdumiewające jest, jak udało się uniknąć banału i zabawy
dźwiękami. Jakże często takie nagrania raczej stają się pokazem możliwości
technologii, nie opowiadając żadnych historii, nie działając w żaden sposób na
wyobraźnię słuchacza. Tutaj udało się jednak wyśmienicie.
Trudno
uciec od porównania produkcji duetu Macieja Fortuny i An On Bast z nagraniami Nilsa
Pettera Molvaera powszechnie uznawanego za pioniera elektronicznego
przetwarzania dźwięku trąbki. On jednak często wpada w pułapkę muzycznego
banału, tworzy dźwiękowe tła, których brzmienie zapomina się już chwilę po ich
wybrzmieniu. Muzyczna wyobraźnia Macieja Fortuny i Anny Sudy to zupełnie inna
liga, to dojrzała artystyczna wizja, pełna ciekawych pomysłów i zaplanowanych,
choć często dla słuchacza zaskakujących zwrotów akcji.
Maciej
Fortuna to niezwykle obiecujący muzyk, jego ton jest klasycznie hard - bopowy,
nie boi się jednak różnego rodzaju awangardowych eksperymentów. Chciałbym
kiedyś usłyszeć w jego wykonaniu garść hard-bopowych klasyków – myślę, że z
dobrą sekcją powstałaby światowej klasy produkcja. Chciałbym też znaleźć się na
takim koncercie, za każdym razem zapewne innym, zależnym od nastroju muzyków.
„Live”
to już drugi album duetu, wydaje się, że muzykom nie brakuje pomysłów, wzajemnie
się inspirują i z pewnością o ich kolejnych nagraniach i koncertach usłyszymy
już niedługo.
An On Bast / Maciej Fortuna
Live
Format: CD
Wytwórnia: Maciej Fortuna Music
Numer:
-
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz