Przegląd
nowości wypada zacząć od słowa wyjaśnienia. W zeszłym tygodniu pozwoliłem sobie
bowiem na komentarz, który pojawia się w moich audycjach niezbyt często, a
raczej nawet niezwykle rzadko. Otóż odradzałem Wam zakup najnowszego z dostępnych
albumów Milesa Davisa – „Rubberband”. Od wielu lat trzymam się zasady, żeby
polecać rzeczy dobre, a te, które mi się nie podobają zwyczajnie ignorować. To
rodzaj zabezpieczenia przed subiektywnym odbiorem muzyki przez każdego z nas
osobno. W końcu fakt, że coś mi się nie spodobało, nawet jeśli wsparty
argumentem merytorycznym, nie musi oznaczać, że dla kogoś innego nie będzie to
niezwykłe muzyczne odkrycie. W przypadku „Rubberband” jest nas co najmniej
dwóch – podobnie jak mi, efekt nie spodobał się Milesowi, który projekt odesłał
na półkę i zajął się z Marcusem Millerem nagraniem „Tutu”. Dalej utrzymuję, że
miał rację, choć uważam, że to może być opinia odosobniona – moja i Milesa.
Dlatego właśnie posłuchajcie sami i zdecydujcie, czy warto…
* Rubberband of Life – Rubberband – Miles Davis
W przypadku kolejnego nagrania prawdopodobieństwo
sukcesu było dość wysokie zanim płyta trafiła do mojego odtwarzacza. Gregoire
Maret co prawda zwykle ciekawiej wypada w roli gościa specjalnego, jednak
przypuszczałem, że nagyrwając dla ACT Music nie pozwoli sobie na coś, czego nie
będę mógł uznać za udany dodatek do moich zbiorów. Nie zawiodłem się, choć
wcześniej nie słyszałem o Edmarze Castaneda. W utworze, za pomocą którego
postaram się Was zachęcić do bliższego poznania zawartości albumu „Harp vs Harp”, czyli w tym przypadku w
tłumaczeniu „Harfa kontra harmonijka” w roli gościa wystąpił Bela Fleck.
* No Fear – Harp vs. Harp - Edmar Castaneda &
Gregoire Maret feat. Bela Fleck
Dziś Australię będzie reprezentował pianista o dwu
obliczach – jazzowym i klasycznym, a raczej bliższym muzyki współczesnej – Luke
Howard. Tym razem w najnowszym (chyba) projekcie, któremu bliżej jednak do
jazzu – „Open Heart Story”.
* In Praise of Shadows – Open Heart Story – Luke Howard
Kolejna dzisiejsza nowość pochodzi z Polski, choć
brzmi jednak dość egzotycznie. Dawno nie słyszany przeze mnie Jarosław Bester
przygotował album w duecie z Jorgosem Skoliasem. Brzmi intrygująco, choć ciągle
jestem w fazie oswajania się z tym albumem. Z pewnością wrócę do niego wkrótce
w dłuższym formacie na naszej antenie.
* Htes To Vradhi Sto Teke Mas – Rebetico Poloniko –
Skolias & Bester
Klaus Paier i Asja Valcic mają wspólnie u mnie pewne priorytetowe
miejsce w kolejce albumów z którymi trzeba się zapoznać natychmiast. Co prawda
jest jeszcze bardziej priorytetowy stosik płyt „bardziej niż natychmiast”, ale ten zwykle ma grubość
nie przekraczającą wysokości mojego domowego odtwarzacza. Ten jednak pochodzi z
dawnych czasów, kiedy liczyła się solidność mechanizmu, tłumienie drgań i nadmiarowe
zasilanie. W związku z tym albumy w typie „natychmiast”
czasem czekają kilka miesięcy. Klasu i Asja się doczekali i mogę razem z nimi świętować
pierwsze 10 lat ich wspólnego grania. Jubileusz postanowili uczcić za pomocą
albumu „Vision For Two”. Czas lecie, muzyka dobra jest ponadczasowa, tylko
wszyscy jesteśmy starsi.
* Vision For Two – Vision For Two – Klaus Paier &
Asja Valcic
Nowość polska, zupełnie mi nieznana i zaskakująca,
która dotarła do naszego radia w postaci albumu sekstetu Dariusza Petera muszę
pochwalić za jakość realizacji oraz staranne przygotowanie szaty wydawniczej.
Muzykę oceńcie sami. Mnie cieszy, że młodsze pokolenie muzyków nie musi zawsze
zmieniać świata, może zwyczajnie zagrać fantastyczną dawkę jazzowego środka
wspartego szacunkiem dla tradycji pokoleń tych, co rewolucje w jazzie
wymyślali.
* Flashover – Flashover – Petera Sextet
Na koniec przygotowałem fragment ognistego soulu
zachwalanego osobiście z estrady przez samego Mike Stollera, autora
niezliczonej liczby przebojów Elvisa Presleya, Bena E. Kinga, The Drifters i grup
produkowanych przez Phila Spectora. Osobą polecaną jest obdarzony niezwykłą
energią Little Steven. Kto widział ten wie. Niedawno prezentowałem Wam fragment
premierowej płyty „Summer
Of Sorcery” Little Svevena, czyli Steve Van Zandta. Przy okazji żaliłem się, że
obszerny materiał koncertowy „Soulfire
Live!” jest dostępny jedynie jako materiał video. Sytuacja się zmieniła, bowiem
ukazała się również wersja audio na 3 płytach CD, warta każdych pieniędzy.
* Soulfire – Soulfire Live! – Little Steven And The
Disciples Of Soul
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz