Część z kompozycji zawartych na tych 2 płytach CD znamy z koncertów. Inne znali ci, którzy kupują i słuchają bootlegów okradając swojego ukochanego artystę.
The Promise: The Lost Sessions to album wybitny, tak jak właściwie cała muzyka nagrana przez Bruce’a Springsteena z The E Street Band.
Otwarta koncepcja kompozycji Springsteena pozwala uruchomić wyobraźnię i zobaczyć 3 godzinny koncert złożony jedynie z utworów z dzisiaj omawianego albumu. Na najbliższej trasie, na którą wszyscy czekamy, a którą sam Boss obiecał nam w felietonie otwierającym box, usłyszymy z pewnością wiele muzyki z dzisiejszej płyty.
Z utworów dla mnie nowych, których nigdy nie słyszałem na koncertach kilka zasługuje na szczególną uwagę. To te, które z pewnością mogłyby być najsilniejszymi punktami trasy koncertowej The Promise.
Outsider Looking In – to kompozycja mająca wszelkie cechy wielkiego koncertowego hitu. Już wyobrażam sobie ścianę dźwięków trzech, a może nawet czterech, tym razem również w Europie, gitar w tym utworze spadających na słuchaczy ze sceny. Takie koncertowe wykonanie tej kompozycji może potrwać dużo ponad 10 minut.
Z kolei takie kompozycje, jak Someday (We’ll Be Together), Candy’s Boy, czy The Brokenhearted – to z pozoru proste i melodyjne ballady zaśpiewane często z towarzyszeniem chórku w tle. Ich aranżacje nie pasują w tej postaci do klimatu The Darkness On The Edge Of Town. Jednak co Bruce Springsteen potrafi zrobić z prostej ballady – pokazał wielokrotnie. Jako przykład można wskazać choćby zestawienie If I Should Fall Behind z Live In Dublin z teledyskiem dostępnym na płycie DVD The Complete Video Anthology 1978—2000, czy Blinded By The Light (tu tempo nieco szybsze) z Greetings From Asbury Park N.J. z wersją z Live In Dublin. Każdy fan takich przykładów znajdzie z pewnością więcej.
Because The Night – nigdy nie znalazł miejsca na płycie studyjnej – światło dzienne ujrzał po raz pierwszy na składance koncertowej Live/ 1975-85, stając się na długo żelaznym punktem koncertów, co samo w sobie dowodzi jego jakości i tego jak ważna to dla zespołu kompozycja.
Wrong Side Of The Street to świetne gitary. To również kompozycja, której stylistycznie najbliżej do klimatu The Darkness On The Edge Of Town.
Jeśli Candy’s Boy pojawi się na koncertach, będzie z pewnością dedykowany pamięci Danny’ego Federici.
Ain’t Good Enough For You to świetny numer do tańca, mowoczesny twist z saksofonem Clarence Clemonsa i dobrym fortepianem. To kolejny kandydat do monumentalnego koncertowego bisu.
Fire to próba nawiązania do konwencji i brzmienia dobrego Elvisa Presleya pozbawionego kasynowego blichtru Las Vegas. W koszulce z podobizną Elvisa Bruce prezentuje się na jednym ze zdjęć we wkłądce do boxu.
Utwory, które znalazły się na The Darkness On The Edge Of Town wypadają w tym zestawie nieco słabiej – to przecież wersje robocze, dopracowane w studiu, a późneij wielokrotnie ulepszane w czasie kolejnych tras koncertowych. Jednak to tylko kwestia punktu odniesienia, gdyby nie porównanie do dzisiejszych wykonań, te prezentowane na The Promise większość słuchaczy uznałaby za wybitne…
Tak możnaby o każdym utworze z dzisiejszej płyty (a właściwie dwu płyt CD). Całość to wyśmienity zestaw odrzutów z sesji The Darkness On The Edge Of Town, nie wiem, czy to nie najlepsze w dziejach muzyki rockowej odrzucone utwory…
Jakość techniczna nagrań jest porównywalna do remasterowanej wersji The Darkness On The Edge Of Town z boxu The Promise – to nie są taśmy demo, czy jakieś rejestrowane amatorsko dokumentalne ścieżki audio. Słabiej jest jedynie z perkusją – w procesie nagraniowym zespół być może pozostawiał jej dopracowanie na koniec. W wielu utworach brzmi zbyt metalicznie i głucho. Ostre uderzenia czyneli nie pasują do brzmienia pozostałych instrumentów. Być może w przypadku przeznaczenia utworów do pierwotnej publikacji na The Darkness On The Edge Of Town miejsce czyneli zajęłyby bębny. Z perspektywy lat jedynie niektóre barwy instrumentów elektronicznych nieco się zestarzały i dziś nie brzmią już ciekawie.
Pozostałe elementy boxu The Promise, który jet być może najlepszym boxem w historii muzyki rockowej, zarówno pod względem jakości muzyki, obszerności prezentowanego materiału w kontekście dodatków do zaledwie jednej płyty LP, jak i jakości technicznej oraz pomysłu plastycznego poniżej:
The Promise: The Lost Sessions: Darkness On The Edge Of Town
Format: 3CD + 3 Blue Ray
Wytwórnia: Columbia / Sony
Numer: 886977823022
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz